Ostatnią sobotę piękną i słoneczną spędziłam w mojej small łazience. Miałam wizję, odstawiłam na moment zdjęcia czekające na obróbkę i postanowiłam działać. Popstrykałam jednak trochę przy okazji :) teraz juz tylko piis end harmony w moich ulubionych kolorach :)
nonooo ale żeby nie było - ja kupowałam materiały, zdzierałam stare tapety a potem juz tylko nadzorowałam i marudziłam że krzywo :) a! i kwiatki wycinałam i naklejałam. A potem pojechalam do Czech i dobrze się bawiłam :)
wow dziewczyno - zdolniacha z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńnonooo ale żeby nie było - ja kupowałam materiały, zdzierałam stare tapety a potem juz tylko nadzorowałam i marudziłam że krzywo :) a! i kwiatki wycinałam i naklejałam. A potem pojechalam do Czech i dobrze się bawiłam :)
OdpowiedzUsuńwesolych swiat!
OdpowiedzUsuń