niedziela, 26 września 2010

Ekypa :)

A to moja wczorajsza ekipa. Olablondyna wszystko dzielnie znosiła, zwiedzała miasto podczas kiedy ja się uwijałam z aparatem, a Karina...KariinaCoTrenWiązała biegała, poprawiała, ustawiała, lampą pstrykała po prostu wielki mój ukłon w jej stronę. Kuuurcze jesteś wielka kobieto :)) No i sporo bruku było :)

Kamila i Daniel


Wczoraj udało nam się złapać trochę fajnej, jesiennej pogody, dziś za oknem nie jest już tak miło. Kamila, a tak sie martwiłas o słońce :) Dzięki za super atmosferę bo myślę, ze to dzięki niej Daniel dał sie namówić na kilka pomysłów. A zarzekał się, że nie bedzie skakał :) hihi












































piątek, 17 września 2010

Ania i Rafał

Zdjecia z tą parą to sama przyjemność. Mieliśmy okazję poznać się wcześniej, gdyż robiliśmy sesję narzeczeńską i zdjęcia na dzień przed ślubem, kiedy to Ania i Rafał robili ostatnią próbę ich szalonego tańca. Pamiętam już na weselu zdumione miny gości i pisk lasek na widok tańca Rafała :) no był czad. O tym za jakiś czas, kiedy to uporam się ze sporą ilością zdjęć. Dziś zamieszczam kawałek materiału z pleneru, ktory odbył się dwa dni po ślubie. Spacerowaliśmy sobie po mieście odwiedzając miejsca, które nie pozostawały bez znaczenia dla mojej pary. No..i dzieki za pyszną kawę :)














































środa, 15 września 2010

Polsko-francuski plener w deszczu :)

Nie utonęliśmy, jednak trochę nas "zlało". Cały plener robiliśmy w siąpiącym deszczu ale Dorota i Julien byli dzielni, nie marudzili, siadali na mokre huśtawki, dobrze się bawili i śmiali. Mój aparat zawinięty w apaszkę też spisał się na medal. A wogóle to sobie myślę, że wszyscy zasłużyliśmy na koszulki z nadrukiem MISZCZ :)