Dziś zaliczyliśmy jednodniową wycieczkę do Szczyrku w celu zdobycia następnego szczytu. Zgodnie z życzeniem dzieci do połowy góry wyjechaliśmy kolejką ale resztę szczytu zdobywaliśmy już na nogach. Było miło i wesoło, a pogoda wręcz nas rozpieszczała. Taki miły akcent na zakończenie wakacji.
