Wieczorne zmagania z podopiecznymi (... jak to wszystko utrzymać w "kupie"?) Ponawiamy ogłoszenie - moze się ktoś skusi na zaadoptowanie sympatycznego gryzonia? Małe to, niewymagające, pocieszne i nie gryzie. Dużo nie je, na spacery nie trzeba wyprowadzać, w dzień nie hałasuje no i wogóle..ma fajne wory w policzkach :)
upłynnię info :)
OdpowiedzUsuńooo dzięki Iwona :) widzisz...siedem nam się urodziło i trzeba to w dobre ręce puścić..
OdpowiedzUsuńoj wawa bardzo odmieniona we mgle .. :)
OdpowiedzUsuńno linka rozeslalam, ale nic nie moge obiecac
spoko - mam chętnych na 4 maluchy, resztę dam do naszego osiedlowego sklepu zoo
OdpowiedzUsuń